Zima to ulubiona pora roku Mai. Co z tego skoro mamy już połowę grudnia, a śniegu wciąż nie ma i nie ma. Nie o taką zimę mi dokładnie chodzi. Postanowiłyśmy z Mają wpłynąć na Matkę Naturę w inny sposób, przypominając jej, że już pora sypnąć śniegiem.
Z białej, plastikowej butelki zrobiłyśmy Królową Śniegu. Poodklejałyśmy etykiety. Na białej kartce narysowałyśmy buzię, którą przykleiłyśmy do butelki ozdabiając ją wokół różowym futerkiem.
Teraz stoi i przypomina nam, że mamy zimę :).
Królowa Śniegu